Jeżeli jesteś obecnie na etapie poszukiwań pracy lub dopiero zastanawiasz się nad możliwościami, jakie niesie za sobą współczesny rynek pracy, powinieneś zapoznać się z coraz popularniejszą formą zatrudnienia, czyli umową B2B. Samozatrudnienie niesie za sobą zauważalne korzyści finansowe, jednakowoż wiąże się z nieco większą odpowiedzialnością za własne poczynania. Umowa B2B wymaga bowiem otwarcia jednoosobowej działalności gospodarczej. Czym jest umowa B2B? Jakie są jej wady i zalety? Kiedy warto z niej skorzystać?
Umowa B2B – czy jest?
Jeżeli zastanawiasz się, czym jest umowa B2B, to jest to umowa – kontrakt, która wymaga od ciebie założenia jednoosobowej działalności gospodarczej. Już sama jej angielska nazwa, czyli business to business, oznacza prowadzenie interesów pomiędzy dwoma podmiotami gospodarczymi. Na mocy umowy B2B nie powstaje stosunek pracy, lecz relacja ściśle biznesowa.
Jeśli aktywnie przeszukujesz portale z ofertami pracodawców, z pewnością mogłeś zauważyć coraz większą liczbę ofert właśnie umożliwiających zatrudnienie na podstawie umowie B2B.
Umowa B2B jest korzystna dla pracodawców, zmniejsza bowiem koszty związane z zatrudnieniem kadry pracowniczej. To pracownik opłaca sobie np. wszystkie składki ZUS, na jego barkach spoczywa również konieczność generowania kosztów, które skutkują zmniejszeniem podatku. Ponadto pracownik związany z pracodawcą umową B2B traci wszystkie przywileje i prawa pracownicze, co często jest dla pracodawcy intratne.
Ponadto przy umowie B2B ze względu na brak wystąpienia stosunku pracy, nie ma zastosowania Kodeks pracy, ani nawet Kodeks cywilny, o czym świadczy poniższy artykuł:
Umowy B2B nie można również porównać z umowami cywilno-prawnymi np. umową o dzieło lub umową zleceniem.
Jakie są zalety umowy B2B?
Skoro umowa B2B cieszy się taką popularnością, z pewnością musi mieć jakieś zalety. Co zatem skłania pracowników do podjęcia pracy, rezygnując ze standardowej umowy o pracę?
Na zmiany w świadomości pracowników i pracodawców duży wpływ miała pandemia. To wówczas pracodawcy dostrzegli, że pracownicy potrafią i chcą angażować się w swoje zadania również poza biurem. Ponadto zmniejszenie liczby pracowników najemnych pozwoliło ograniczyć wydatki na pracowników i jednocześnie zachować ich miejsca pracy. Pracownicy również dostrzegli korzyści wynikające z pracy kontraktowej, która gwarantuje dużo większą swobodę. Jakie zalety ma umowa B2B?
Dla większości osób samozatrudnionych umowa B2B daje zdecydowanie większą swobodę i elastyczność na wielu poziomach. Przede wszystkim ten rodzaj umowy nie wiąże tak pracownika z pracodawcą, jak ma to miejsce w przypadku zatrudnienia na podstawie umowy o pracę. Pracownik może wybierać, z którym obecnie podmiotem chce pracować, a ponadto może współpracować z wieloma podmiotami jednocześnie.
Dzięki większej elastyczności pracownik może się rozwijać, podejmując różne zobowiązania, a nie jak w przypadku tradycyjnej umowy zajmować się ściśle określonymi zadaniami. W przypadku nieowocnej współpracy dużo łatwiej z niej zrezygnować niż przy etacie.
Nie bez znaczenia ma również czas pracy. Często umowa B2B nie wymaga stawienia się w biurze o określonej godzinie, częściej liczy się efekt pracy, niż czas, jaki na zadanie przeznacza pracownik.
Ten typ umowy polecany jest szczególnie osobom pracujących w branżach, w których duże znaczenie ma marka osobista. Na umowy B2B często decydują się wolni strzelcy, czyli tzw. freelancerze, a w szczególności: specjaliści IT, analitycy, specjaliści ds. marketingu, twórcy (korektorzy, copywriterzy, graficy, projektanci, fotografowie), a także tłumacze, szkoleniowcy i trenerzy, specjaliści BHP, wirtualne asystentki, rekruterzy i specjaliści ds. HR itd. Dzięki udanej współpracy z jednym podmiotem mają większe szanse na pozyskanie kolejnych zleceń.
Dla osób, które decydują się założyć działalność gospodarczą, ułatwieniem jest ulga na start, czyli zwolnienie ze składek ZUS przez 6 pierwszych miesięcy prowadzenia działalności. Wyjątkiem jest składka na ubezpieczenie zdrowotne. To rozwiązanie może być atrakcyjne, ponieważ kwota wynagrodzenia przy umowie B2B jest przeważnie wyższa, niż w przypadku etatu. Do dobry początek dla osób, które dopiero zaczynają swoją przygodę z tym rodzajem zatrudnienia. Pamiętaj jednak o tym, że na umowie B2B można zarobić więcej, będziesz miał zatem szansę zbudować poduszkę finansową.
Umowa B2B – jakie ma wady?
Te cechy, które są zaletą, mogą być również wadą. Jak jest w przypadku umowy B2B?
Największym wyzwaniem dla osób samozatrudnionych jest konieczność szukania zleceń. Oczywiście te osoby, które mają już ugruntowaną pozycję na rynku, na ogół na brak pracy nie narzekają. Jednak jeśli dopiero zaczynasz, możesz mieć problem w znalezieniu takiego zlecenia, które w pełni zaspokoi twoje potrzeby, również te finansowe. Możliwe, że na początku swojej kariery będziesz musiał oszczędzać.
Dla wielu osób problematyczny może być brak stabilizacji. Jeśli umowa pomiędzy pracodawcą i pracownikiem wygaśnie, pracodawca nie ma żadnych obowiązków wobec pracownika. Nie występuje w tym przypadku okres wypowiedzenia, chyba że regulują to zapisy umowy. W wielu przypadkach pracodawca może rozwiązać umowę w dowolnym momencie. Nie jest to dobre rozwiązanie dla tych, którzy chcą skorzystać z kredytu hipotecznego. Przy kredycie wymagana jest zdolność kredytowa na odpowiednim poziomie i dobra historia kredytowa.
Wspomniane powyżej minusy pracy na umowę B2B wpływają również w dużym stopniu na duże poczucie odpowiedzialności, które dla niektórych osób może być przytłaczające. Szczególnie gdy minął okres, w którym składki ZUS były na niższym poziomie. Pracownik jest zobowiązany opłacać swój ZUS niezależnie od tego, czy kontrakt jest dochodowy, czy nie. Podobnie wygląda kwestia podatku, który pracownik musi odprowadzać od Urzędu Skarbowego. Zdarzają się przypadki, że pracownicy na pokrycie zobowiązań wobec ZUS-u, czy US korzystają z pożyczek w 15 minut.
26 dni urlopu wypoczynkowego? Nie w przypadku umowy B2B. Pracownik, który odpoczywa na wakacjach, nie otrzymuje wynagrodzenia. Dlatego wiele osób zmuszone jest przez sytuację finansową do nieprzerwanej pracy. Przy umowie B2B pracownik „rezygnuje” z wszystkich praw i przywilejów pracowniczych. Nie każdemu takie rozwiązanie przypada do gustu.
Prowadzenie jednoosobowej działalności gospodarczej to spore wyzwanie. Za wszystkie błędne rozliczenia podatkowe samozatrudniony odpowiada przed Naczelnikiem Urzędu Skarbowego. Niektóre błędy nawet te wynikające z niewiedzy mogą być bardzo kosztowne. Ponadto prowadząc własną działalność gospodarczą wdrażać analizy, które pozwolą ci zbadać swoją płynność finansową.
Umowa B2B czy etat? Co wybrać?
Na pytanie tego typu każdy powinien odpowiedzieć sobie samodzielnie. Wiele zależy od tego, co jest dla ciebie w pracy najważniejsze. Czy jest to stabilizacja, którą daje etat, czy jednak wolisz większą elastyczność, wolność i swobodę? Jeśli nie lubisz pracy w jednym miejscu i lubisz ciągłe zmiany możliwe, że praca na etacie cię przytłoczy. Po roku, dwóch lub trzech wykonywania ciągle tych samych zadań możesz czuć wypalenie. W przypadku umowy B2B również będziesz wykonywał zbliżone zadania, ale bardzo prawdopodobne, że będzie się zmieniała ekipa, z którą współpracujesz. Ponadto będziesz odpowiedzialny za więcej zadań – wszystkie rozliczenia z tytułu prowadzonej działalności również będą na twojej głowie. Możesz również skorzystać z usług księgowej, będzie to jednak dodatkowy koszt, który musisz ponieść. Wielu pracowników decydujących się na pracę freelancera najbardziej narzeka na brak przywilejów pracowniczych, w tym na brak przysługującego urlopu wypoczynkowego.