Odpowiedź na to pytanie brzmi – jak najbardziej tak. W BIK-u, jak wiadomo, instytucja gromadzi informacje nt. naszej historii kredytowej. Na ich podstawie powstaje scoring określony za pomocą liczb od 0 do 100. Opisuje on, w dużym skrócie, ile mieliśmy i mamy zaciągniętych produktów finansowych oraz w jaki sposób je spłacaliśmy czy spłacamy. Każda terminowa wpłata zobowiązania, a zwłaszcza jego całkowita spłata automatycznie podwyższa nasz scoring. Przez to przy kolejnej analizie w BIK-u, wnioskując o nowy kredyt czy pożyczkę, nasze szanse oczywiście rosną.